Gość gość. Goście. Napisano Kwiecień 3, 2017. Ja się z takim spotykałam. Myślałam , ze może nie każdemu się w życiu powodzi, że sytuacja niektórych zmusza, bo mieszkali nadal z Naprawdę mam nadzieję, że nasza miłość przetrwa. Oboje pracujemy na to każdego dnia. Wiem oczywiście, że w życiu różnie bywa, nie jestem naiwna. Mam 40 lat i prawie 17 lat przeżyłam w małżeństwie. To nie zawsze droga usłana różami. Nadal jednak jestem przekonana, że oboje kochamy się bardzo mocno. Że nas OBCHODZI. Samotność po 40, czyli czas na samoakceptację. Ostatnim, ale nie najmniej ważnym, krokiem jest akceptacja własnej sytuacji. Praca nad tym, aby poczuć się mniej samotnym, to proces, który czasami wymaga dużo cierpliwości i czasu. Warto zacząć akceptować siebie taką, jaka jesteś, i nauczyć się cieszyć tym, co masz. Zachowaj uprzejmość wobec obu kobiet i nie poruszaj tematu sporu. Gdyby próbowały wciągnąć cię w kłótnie, odpowiedz po prostu, że nie chcesz się wtrącać, ewentualnie, że ci przykro z powodu zaistniałej sytuacji oraz masz nadzieję, że wszystko skończy się dobrze. 9. Czemu jestem ciągle sama? A to ze mam 40 lat i jestem sama bo nie umiem poukladac sobie zycia. Czy w tym wieku trzeba juz kierowac sie rozsadkiem? Moje serce jest z tym, ktory nie ma dla mnie czasu. 15/04/2009 @ 19:55 Agnieszka 30 lat. Mam 30 lat, jestem samotna, czasami myślę że poprostu muszę czekać na tego jedynego i napewno się pojawi, a czasami a powtarza się to co jakiś czas wpadam w dół i myślę tylko o tym że coś chyba jednak ze mną nie tak że inni mają rodziny a ja wciąż jestem sama i boję się ze juz tak zostanie. Sympatia radzi. Bilans singla na koniec roku. "Dobijam do 40. i znowu jestem sama". — Tuż po 30. urodzinach zostałam singielką, potem podejmowałam wiele prób związania się z kimś na stałe, ale nic z tego nie wyszło. Dobijam do czterdziestki i znowu jestem sama. Zbliża się kolejny sylwester. Myślę o swoim życiu — z jednej Gość gość. no niestety, tak jest, teraz ciężko o porządnego faceta. Coraz wiecej takich przypadków, że zabawi się kobietą kilka lat, a potem jakieś debilne teksty w stylu: wypalilem Ja mam 40 i jestem sama i wcale nie uważam, że z mam zmarnowane życie. A z resztą i tak wszyscy umrze my, nie ma się o co tak spinać. Udostępnij ten post Dodam, że mam depresję, straciłam pracę i jestem kilka lat po 40. Tak, mogłam wcześniej przejrzeć na oczy, ale cały czas wierzyłam, że mnie kocha i coś w nim się zmieni, miałam lęki po tym co robił j mówił. sU5ww.